Co podkusiło Cię do założenia bloga?
W wieku 12, 13 lat zakładałam sobie różne, dosłownie- dziwne blogi, które oczywiście dłużej niż tydzień w sieci nie pożyły.. dałam sobie spokój na jakiś czas i myślałam, że już do tego nie wrócę, a jednak- myliłam się 27 Grudnia gdy przeglądałam szafiarskie blogi natchnęłam się i byłam ciekawa czy skoro dojrzałam to może uda mi się zdobyć kilku czytelników Decyzja była spontaniczna i absolutnie jej nie żałuję
W wieku 12, 13 lat zakładałam sobie różne, dosłownie- dziwne blogi, które oczywiście dłużej niż tydzień w sieci nie pożyły.. dałam sobie spokój na jakiś czas i myślałam, że już do tego nie wrócę, a jednak- myliłam się 27 Grudnia gdy przeglądałam szafiarskie blogi natchnęłam się i byłam ciekawa czy skoro dojrzałam to może uda mi się zdobyć kilku czytelników Decyzja była spontaniczna i absolutnie jej nie żałuję
Jaki jest twój największy sukces blogowy?Myślę, że moim największym sukcesem blogowym są czytelnicy, osoby, które czytają i wchodzą, to właśnie dzięki nim dalej piszę i wymyślam nowe pomysły!
Co chcesz przekazać czytelniczką poprzez pisane posty?
W postach najczęściej jest tematyka taka jak w nagłówku bloga.. moda, rozrywka i uroda, jednak czasem w moich notkach podkreślam też coś o życiu, piszę co jest właściwe a co nie, że należy dążyć do swoich celów, spełniać marzenia i byc życzliwym człowiekiem wobec innych
Na blogu są również różne recenzje produktów które dostaje, więc można też powiedzieć, że to taki mini poradnik, dla kogoś kto szuka np. tabletek na włosy i paznokcie (Mega Krzem, który reklamowałam)
Jaki stosunek mają do twojego bloga rodzice i znajomi?
Rodzice mają stosunek jak najbardziej pozytywny, cieszą się, że piszę i że tyle radości mi to sprawia, codziennie zaglądają na wszystkie strony na których jestem i czytają co nowego Są naprawdę super! Mówią, że są fanami #1 ;-D Ojjj trafili mi się udani rodzice
Znajomi.. to bywa różnie, Ci najbliżsi nic do tego nie mają, pomagają mi przy zdjęciach, wspierają, czasem nawet uczestniczą w notkach
Jakoś ostatnio nagle mój blog wyciekł bardzo w stronę szkoły, nie mam pojęcia dlaczego.. obce mi osoby na korytarzu często patrzą się na mnie, albo słyszę, że rozmawiają o tym, bądź oglądają filmiki na telefonach, niektórzy robią to w chamski sposób, na szczęście jest ich bardzo mało i są to osoby zakompleksione, które wiecznie muszą mieć jakiś obiekt do wytykania palcem Ale jak mówiłam, mi to nie przeszkadza.. Są też takie osoby w szkole, które w zabawny sposób do tego podchodzą, nie ma sprawy, ogólnie to wcześniej tak nie było, ale teraz już raczej każdy zna mnie w szkole jako TheManiaShow haha Nic przeciwko temu nie mam, może być i tak .
Kim dla Ciebie są hejterzy? Co o nich myślisz?
Hejterzy to osoby które wiodą baaaardzo nudne życie i chcą je sobie ubarwić starając się (najczęściej anonimowo) ”wybić” w internecie poniżając innych a raczej próbując poniżyć, niestety najczęściej kiedy nie mają nic na daną osobę, którą chcą pohejtować wymyślają jakieś historie, szczerze nie wiem po co, nigdy nie hejtowałam, więc ich nie zrozumiem, ale osoby takie muszę mieć po prostu jakiś problem, może w ten sposób się odstresowują i wyładowują? ;p Jestem happy z tego powodu, że jestem osobą, której taka bezpodstawna krytyka i zmyślane historyjki po prostu nie ruszają i wszystkie komentarze na blogu czy asku po prostu po mnie spływają, czasem je akceptuje a czasem nie, różnie.. ale naprawdę- nie przejmuję się nimi Zabawne jest to, że oni czasem wiedzą o mnie więcej niż ja sama Wymyślają takie historie, które w ogóle nie pokrywają się z rzeczywistością, więc są dobrzy w dostarczaniu rozrywki ;-D W skrócie- haters gonna hate & haters make me famous
Hejterzy to osoby które wiodą baaaardzo nudne życie i chcą je sobie ubarwić starając się (najczęściej anonimowo) ”wybić” w internecie poniżając innych a raczej próbując poniżyć, niestety najczęściej kiedy nie mają nic na daną osobę, którą chcą pohejtować wymyślają jakieś historie, szczerze nie wiem po co, nigdy nie hejtowałam, więc ich nie zrozumiem, ale osoby takie muszę mieć po prostu jakiś problem, może w ten sposób się odstresowują i wyładowują? ;p Jestem happy z tego powodu, że jestem osobą, której taka bezpodstawna krytyka i zmyślane historyjki po prostu nie ruszają i wszystkie komentarze na blogu czy asku po prostu po mnie spływają, czasem je akceptuje a czasem nie, różnie.. ale naprawdę- nie przejmuję się nimi Zabawne jest to, że oni czasem wiedzą o mnie więcej niż ja sama Wymyślają takie historie, które w ogóle nie pokrywają się z rzeczywistością, więc są dobrzy w dostarczaniu rozrywki ;-D W skrócie- haters gonna hate & haters make me famous
Powiedz jak to się stało,że zostałaś fanką Ewy Farnej?
Za namową koleżanki poszłyśmy na występ Ewy we Wrocławiu na Muzodajni Gwiazd, gdzie urzekł mnie jej wokal na żywo. 5 miesięcy później Ewa miała 1-wszy koncert z trasy koncertowej w Oławie, blisko mnie więc z koleżankami pojechałyśmy i to był nasz pierwszy pełny koncert, tam poznałyśmy 3 osoby z obecnej psychomafii, chociaż wtedy jeszcze nie wiedziałyśmy że coś takiego istnieje ani co to jest.. Odnaleźliśmy się (jakimś cudem) na facebooku i zgadaliśmy na następny koncert w Rawiczu, miesiąc później, gdzie poznaliśmy resztę osób z grupy PM, szybko wpasowałyśmy się w tą grupę, potem zalogowałam się na forum z nickiem Mania i tak to trwa.. przejechałam już ponad 30 koncertów i teraz jestem na odwyku ;D Ostatni raz kiedy widziałam Ewę był na finale BnG Kolejny raz to prawdopodobnie dopiero 4 maja we Wrocławiu Can’t wait!!
Za namową koleżanki poszłyśmy na występ Ewy we Wrocławiu na Muzodajni Gwiazd, gdzie urzekł mnie jej wokal na żywo. 5 miesięcy później Ewa miała 1-wszy koncert z trasy koncertowej w Oławie, blisko mnie więc z koleżankami pojechałyśmy i to był nasz pierwszy pełny koncert, tam poznałyśmy 3 osoby z obecnej psychomafii, chociaż wtedy jeszcze nie wiedziałyśmy że coś takiego istnieje ani co to jest.. Odnaleźliśmy się (jakimś cudem) na facebooku i zgadaliśmy na następny koncert w Rawiczu, miesiąc później, gdzie poznaliśmy resztę osób z grupy PM, szybko wpasowałyśmy się w tą grupę, potem zalogowałam się na forum z nickiem Mania i tak to trwa.. przejechałam już ponad 30 koncertów i teraz jestem na odwyku ;D Ostatni raz kiedy widziałam Ewę był na finale BnG Kolejny raz to prawdopodobnie dopiero 4 maja we Wrocławiu Can’t wait!!
Jaka ona jest?
Przemiła, sympatyczna, zabawna, pozytywnie zakręcona, bardzo ładna iii… ślicznie pachnie ;-D
Twoje plany na przyszłość?
Jeżeli dożyję to chciałabym pójść na studia, albo we Wrocławiu albo w Białymstoku, ukończyć kierunki medyczne (fizjoterapia, dietetyk, ratownik medyczny bądź pielęgniarką) choć jeszcze nie mam na siebie pomysły ;x Potem najchętniej wyjechałabym za granicę, najlepiej do Stanów, to moje marzenieee Jak już będę ustawiona to hajtnę się z jakimś greckim bogiem i będziemy mieli dzieciaczki manie junior ;-D A tak poważniej to nigdy nic nie wiadomo, jak mnie poniesie.. może kiedyś zagram w jakiś filmie (marzenie#1 i zobaczy mnie jakiś reżyser, który zaproponuje kolejną role, potem kolejna i kolejną aż spełnię swoje marzenie bycia aktorką) hah no mam dużo dziwnych marzeń, ale warto je mieć ^^ Zobaczymy co będzie, teraz wiem, ze muszę się uczyć do matury, którą mam już za rok i prowadzić bloga a w między czasie może poznam jakiegoś super przystojniaka ;-D (śmiech)
Masz jakieś swoje motto życiowe?
Moim mottem życiowym jest carpe diem, czyli chwytaj dzień ( i nigdy się nie poddawaj, nawet jeśli setki osób mówią nam, że się nie uda- mi tak mówili z blogiem
)
Przemiła, sympatyczna, zabawna, pozytywnie zakręcona, bardzo ładna iii… ślicznie pachnie ;-D
Twoje plany na przyszłość?
Jeżeli dożyję to chciałabym pójść na studia, albo we Wrocławiu albo w Białymstoku, ukończyć kierunki medyczne (fizjoterapia, dietetyk, ratownik medyczny bądź pielęgniarką) choć jeszcze nie mam na siebie pomysły ;x Potem najchętniej wyjechałabym za granicę, najlepiej do Stanów, to moje marzenieee Jak już będę ustawiona to hajtnę się z jakimś greckim bogiem i będziemy mieli dzieciaczki manie junior ;-D A tak poważniej to nigdy nic nie wiadomo, jak mnie poniesie.. może kiedyś zagram w jakiś filmie (marzenie#1 i zobaczy mnie jakiś reżyser, który zaproponuje kolejną role, potem kolejna i kolejną aż spełnię swoje marzenie bycia aktorką) hah no mam dużo dziwnych marzeń, ale warto je mieć ^^ Zobaczymy co będzie, teraz wiem, ze muszę się uczyć do matury, którą mam już za rok i prowadzić bloga a w między czasie może poznam jakiegoś super przystojniaka ;-D (śmiech)
Masz jakieś swoje motto życiowe?
Moim mottem życiowym jest carpe diem, czyli chwytaj dzień ( i nigdy się nie poddawaj, nawet jeśli setki osób mówią nam, że się nie uda- mi tak mówili z blogiem
)
Na koniec już.Powiedz nam jak to się stało,że przeprowadziłaś wywiady z gwiazdami podczas Eska Music Awards 2012?
Jadąc na EMA nie wiedziałam, że będę przeprowadzała wywiady, stąd moje nieprzygotowanie, raz robiłam wywiady w Trzyńcu, ale po tym razie zrezygnowałam, nie wkręciłam się w to, wolałam dalej w tym nie uczestniczyć, niestety z powodu braku reportera byłam zmuszona zrobić wywiady i przeprowadzić relację z EMA.. no cóż, zrobiłam co w mojej mocy, mimo że stres mnie okropnie zżerał ;D Ale było fajnie, dobrze to wspominam, nabyłam kolejnego doświadczenia SUPER!! Do tego nauczyłam się, że z pudelkiem trzeba uważać Przeprowadzili ze mną mini ”wywiadzik” który ukazał się na ich stronie, zupełnie poprzekręcali to co mówię i powycinali fragmenty dzięki czemu nie za dobrze wyszło to, co chciałam przekazać ;// ale trudno, stało się..
Jadąc na EMA nie wiedziałam, że będę przeprowadzała wywiady, stąd moje nieprzygotowanie, raz robiłam wywiady w Trzyńcu, ale po tym razie zrezygnowałam, nie wkręciłam się w to, wolałam dalej w tym nie uczestniczyć, niestety z powodu braku reportera byłam zmuszona zrobić wywiady i przeprowadzić relację z EMA.. no cóż, zrobiłam co w mojej mocy, mimo że stres mnie okropnie zżerał ;D Ale było fajnie, dobrze to wspominam, nabyłam kolejnego doświadczenia SUPER!! Do tego nauczyłam się, że z pudelkiem trzeba uważać Przeprowadzili ze mną mini ”wywiadzik” który ukazał się na ich stronie, zupełnie poprzekręcali to co mówię i powycinali fragmenty dzięki czemu nie za dobrze wyszło to, co chciałam przekazać ;// ale trudno, stało się..
To ja dziękuję, że mogłam odpowiedzieć na pytania, Pozdrawiam xoxo
Komentarze
Prześlij komentarz